Za oknem zielono jeszcze nie jest, choć pierwszy dzień kalendarzowej wiosny już za 4 dni. W mojej kuchni jest jednak zielono, a to za sprawą szpinakowych kotlecików z dodatkiem ryżu i suszonych pomidorów. Nam smakowały i mam nadzieje, że Wam też przypadną do gustu:)
Składniki na około 16 kotlecików:
400 g szpinaku (użyłam mrożonego)
200 g ryżu
ok 7 suszonych pomidorów
2 ząbki czosnku
1 jajko
2 łyżki masła
2 łyżki startego parmezanu
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka oregano
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz
oliwa do smażenia
sos czosnkowy - przepis tutaj.
W garnuszku roztapiamy masło, wsypujemy ryż, zalewamy wodą i gotujemy aż zmięknie, może się nawet troszkę rozgotować. Doprawiamy solą i pieprzem.
Na patelni rozmrażamy szpinak. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i dusimy do czasu kiedy woda odparuje.
Kiedy ryż i szpinak ostygną, łączymy je ze sobą. Dodajemy: parmezan, bułkę tartą, jajko, pokrojone w kostkę suszone pomidory, oregano, gałkę muszkatołową oraz sól i pieprz do smaku. Całość ze sobą mieszamy. Z powstałej masy formujemy małe kotleciki i smażymy je na lekko skropionej oliwą patelni grillowej.
Jako dodatek polecam sos czosnkowy. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz