200 g kaszy gryczanej
garść suszonych grzybów leśnych
0,5 kg pieczarek
1 jajko
2 cebule
1 ząbek czosnku
1 łyżka masła
kostka rosołowa/grzybowa
liść laurowy, ziele angielskie
sól, pieprz
majeranek
natka pietruszki (opcjonalnie)
Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami możemy przygotowywać na co dzień, bądź od święta. Może to być danie na nasz wigilijny stół.
Wieczór przed przygotowaniem gołąbków należy namoczyć suszone grzyby. W tym celu musimy zalać je wodą i pozostawić na całą noc. Pamiętajmy, aby nie wylewać powstałego płynu.
Z kapusty należy wyciąć głąb, a następnie całą główkę włożyć do dużego
garnka z gotującą się wodą. Kapustę gotować do momentu, aż liście będą łatwo odchodzić.
Wyjmować zewnętrzne liście po kolei i odcinać od nich zgrubienia. Odstawić liście kapusty do ostygnięcia.
Kaszę gryczaną gotujemy al dente i również odstawiamy do ostygnięcia.
Pieczarki oczyszczamy i kroimy w dość drobne cząstki. Podsmażamy na patelni. W tym czasie gotujemy grzyby do miękkości.
2/3 farszu mieszamy z kaszą gryczaną, dodajemy całe jajko oraz majeranek i opcjonalnie natkę pietruszki.
Przygotowujemy liście i nakładamy na nie po ok 2 łyżki farszu. Do środka zawijamy brzegi liści, a następnie należy zrolować je wzdłuż. Układamy w garnku, miejscem łączenia do dołu. Zalewamy (do ok połowy) wodą, dodajemy kostkę rosołową albo grzybową, liść laurowy, ziele angielskie, doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy do miękkości kapusty.
Przygotowujemy sos. Do pozostawionych grzybów i pieczarek dodajemy wodę z grzybów i sok z pieczarek, całość gotujemy, aż sos zgęstnieje.
Przygotowane gołąbki polewamy sosem grzybowym.
Muszę przyznać, że takiego połączenie jeszcze nie próbowałam ale bardzo mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, polecam:)
OdpowiedzUsuń